piątek, 21 września 2012

Nie zdradzaj żadnych tajemnic - Joy Fielding


W życiu Jess wydarzyło się bardzo wiele. Pani prokurator na co dzień walczy o sprawiedliwość w swoim stanie i pomaga skazywać największe społeczne szumowiny. Takie jak Rick Ferguson, który najpierw zgwałcił, a potem zabił Connie. Jess, nie zważając na groźby z jego strony, postanawia za wszelką cenę wywalczyć  karę śmierci. Sama nieomal skazuje się na taki sam los…
Życie prywatne Jess nie jest zbyt udane. Rozwiedziona z o wiele lat starszym adwokatem, miewa napady paniki związane z myślami o swojej matce, która zaginęła wiele lat temu i została uznana za zmarłą. Nagle w jej życiu pojawia się Adam, sprzedawca butów. Choć ostrożna, Jessika daje się złapać w sidła zauroczenia. Temu związkowi sprzeciwia się jednak jej były mąż Don, który ostatnio często pojawia się w jej życiu i służy pomocą. Jak się okazuje, wcale nie bezinteresowną. Don nadal kocha Jess i chciałby znów z nią być. W tym celu układa niecny plan…
Jessika nie podejrzewa nawet, jak skończy się cała historia z Rickiem Fergusonem. Historia, która jest o wiele bardziej tajemnicza, niż wydawało się to przenikliwej pani prokurator… Jess grozi wielkie niebezpieczeństwo, na którego końcu czeka wyjaśnienie zagadki o zniknięciu mamy.
Joy Fielding wspięła się na wyżyny swojego literackiego talentu. Powieść  „Nie zdradzaj żadnych tajemnic” jest tajemnicza od początku do ostatnich kart, gdzie wyjaśnia się zagadka Ricka Fergusona oraz matki Jessiki. Świetnie skonstruowana powieść psychologiczna pozwala wczuć nam się w sposób myślenia Jess, jej pozornie poukładane życie. Prokurator ratuje się porządkiem i planowaniem wszystkich wydarzeń. Ratuje się przed niepewnym losem choćby swoich ubrań, które starannie przygotowuje wieczorem na następny poranek. Ma już dość niepewności i pytań w swoim życiu. Podobne tajemnice skrywa Adam. Sekrety zdają się być nieodłącznym elementem ich życia, który wpłynie na dalsze funkcjonowanie ich zażyłej znajomości.
Zaskakujące zakończenie to wielki atut tej powieści. Nawet najwięksi pasjonaci kryminałów będą mieli problem z odgadnięciem, kto tak naprawdę stoi za groźbami Ricka Fergusona w stosunku do Jessiki i czy zdoła się ona uratować przed śmiercią we własnym mieszkaniu. Śmiercią z rąk mężczyzny uzbrojonego i ogarniętego dziką żądzą zabijania…

________________________________________________________________________________
Jest to trzecia przeczytana przeze mnie powieść p. Fielding i trzecia bardzo udana. Najbardziej podobały mi się "Granice uczuć". Zachęcam nieprzekonanych do zapoznania się z twórczością Joy Fielding. Pisze znacznie lepiej niż jej koleżanka z takim samym nazwiskiem.

7 komentarzy:

  1. Uwielbiam powieści psychologiczne. Jednak nie wiem, kiedy będzie mi dane przeczytać tę książkę.
    Obserwujemy?
    written-by-bird.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam obecnie jedną książkę tej pisarki, która czeka na swoją kolej. Na pewno i tę kiedyś przeczytam, jeśli styl Fielding mi podpasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię tę pisarkę a "Nie zdradzaj żadnych tajemnic" dopisuję do listy zakupowej:)

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię zaskakujące zakończenia, których trudno się domyślić, więc to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że książka jak najbardziej dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam wcześniej o tej pisarce, ale zapamiętam jej nazwisko na przyszłość :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Recenzja zachęca, z chęcią sięgnę po tę książkę, a tymczasem zapraszam do siebie na nową recenzję:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń